Gwiezdne Wojny: Imperium Kontratakuje (1980) reż. Irvin Kershner
Kolejna część Gwiezdnej Sagi opowiada o wydarzeniach
toczących się kilka lat po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci. Luke
Skywalker (Mark Hamill) i pozostali Rebelianci uciekają po całej Galaktyce
przed zakusami okrutnego Imperium. Bezpieczną ostoję znajdują na lodowej
planecie Hoth. Jednak Imperium lokalizuje tę bazę. Rebelianci muszą uciekać.
Luke udaje się do układu Dagobah, żeby spotkać się z Mistrzem Jedi, Yodą (Frank
Oz) i pobrać od niego nauki. Natomiast Han (Harrison Ford), Leia (Carrie
Fisher), Chewie (Peter Mayhew) i roboty uciekają na planetę Bespin, do dawnego
przyjaciela Hana - Lando Calrissiana (Billy Dee Williams). Nie wiedzą, że
wpadli w podstępnie uknutą przez Imperium pułapkę. Najlepsze Star Warsy,
świetna bitwa na Hoth i bardzo dobry rozwój postaci Vadera. Kilka rewelacyjnych
scen, brak dłużyzn i nudy. Lepsza reżyseria. Znacznie mroczniejsza część,
wprowadza zaskakujące i dramatyczne wątki. Epicka akcja na Hoth i Bespin. Według
mnie - oglądając współcześnie, najciekawsza część ze starej trylogii. 10/10
Komentarze
Prześlij komentarz