Filmy Roberta Rodrigueza: Pewnego Razu w Meksyku: Desperado 2 (2003)
Zrozpaczony po śmierci żony Caroliny (Salma Hayek) muzyk El
Mariachi (Antonio Banderas) podróżuje po kraju z arsenałem broni w futerale
gitary. W końcu odnajduje go skorumpowany agent Sands (Johnny Depp) i zleca
udaremnienie zamachu na prezydenta Meksyku, którego pomysłodawcą jest groźny
narkotykowy baron Barrillo (Willem Dafoe). El wyrusza do walki, gdyż ma
dodatkowo do wyrównania z przestępcą krwawe porachunki. Pomagają mu dwaj wierni
kompani - Lorenzo (Enrique Iglesias) i Fideo (Marco Leonardi). Temu filmowi
trzeba dać szansę i czas. Przede wszystkim Rodriquez znany jest z niemal
kiczowatych produkcji i to jest jakby wpisane w definicję jego twórczości. Ogólnie
sporo śmiesznych tekstów i ciekawe sceny takie jak zabicie kucharza albo
topienie trupa w rzece. Koszulki Deppa powalają na kolana. Sceny akcji są tak
durnowate, że można nieźle się uśmiać. Fabuła niby czasem wydaje się pokręcona
jak sznurek w kieszeni, a jednak mało skomplikowana. Ten film trzeba bardziej
traktować jako parodię pierwszej części, niż jej kontynuację. Film bardzo mi
się podobał, ale nie było w nim klimatu z "Desperado" Według mnie
film ten powinien nazywać się tylko "Pewnego razu w Meksyku" a
Desperado 2 w tytule, powinni sobie darować. Jeśli chodzi o obsade to jest ona
perfekcyjna same gwiazdy aż ekran lśni. 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz