Reżyseria Michael Cimino: Piorun i Lekka Stopa (1974)



Debiut reżyserski Michaela Cimino. Młody tułacz Lekka Stopa spotyka byłego złodzieja, Johna "Pioruna" Doherty, który od lat ucieka przed byłymi wspólnikami. Dwaj członkowie gangu Pioruna - Red i Eddie uważają, że podczas ostatniego skoku na rządowy skarbiec w Montanie 7 lat wcześniej złodziej wrobił ich i uciekł z łupem. John niechętnie decyduje się nawiązać współpracę z Lekką Stopą, dzieki czemu ma nadzieję nie zostać złapanym przez byłych wspólników. W końcu Red i Eddie dopadają parę uciekinierów i przygotowują się do zabicia ich. Piorunowi udaje się jednak przekonać Reda, że nie ma pojęcia gdzie został ukryty łup i ich życia zostają oszczędzone. Lekka Stopa proponuje grupie, żeby ponownie napadła na ten sam skarbiec, w ten sam sposób co kilka lat wcześniej, ponieważ teraz nikt się tego nie spodziewa. Debiut reżyserski Cimino i to w nie byle jakiej obsadzie. Zgrabnie nakręcona komedia sensacyjna, o dwóch awanturnikach, ich wspólnej podróży przez Stany i serii "wykroczeń" jakich dokonują. Przyjemny to film, ogląda się go z uśmiechem na ustach. Gorzej że niestety od rewelacji reżyser jednak stroni. Daje nam dwie godziny zabawy, szczyptę dramatu i trochę akcji. Cóz, film dobrze się zapowiadał na początku, trochę wesoło, trochę z napięciem i nutką kryminału. Rozpęd był dobry, ale potem...film poruszał się tą samą prędkością i niczym zbytnio nie zaskoczył. Niektóre scenki były naciągane. 8/10

Komentarze