Reżyseria Andrzej Wajda: Smuga Cienia (1976)



Scenariusz do filmu powstał na motywach powieści Josepha Conrada. Młody i niedoświadczony oficer marynarki handlowej Conrad - Polak z pochodzenia, obejmuje po raz pierwszy dowództwo statku handlowego. Ma przyprowadzić z Bangkoku do Singapuru statek, którego kapitan niespodziewanie umarł. Okazuje się, że statek jest zaniedbany, załoga niezdyscyplinowana. Jedynym doświadczonym marynarzem na pokładzie jest niechętny nowemu kapitanowi I oficer Burns, lecz jeszcze przed wyruszeniem w rejs zapada na cholerę. Film zrobiony w bardzo oldskoolowym stylu, prowadzenie kamery, dialogi...wszystko kojarzy sie z jakims filmemem z lat 30/40. Bardzo dobra adaptacja Conrada. dobry film, z klimatem Conradowskim, świetna rola Marka Kondrata i jak już zauważono muzyka Kilara, zazwyczaj koprodukcje brytyjsko polskie są całkiem udane. Podobno Andrzej Wajda uważa ten film za jedno ze swoich mniej udanych przedsięwzięć... Nie zgadzam się. Owszem, daleko mu do rangi filmowego arcydzieła, być może dla tego, że niezwykle wiernie opiera się na opowiadaniu Conrada. 7/10

Komentarze