Obejrzane w Kinie CK: WIlkołak (2018) reż. Adrian Panek
Ośmioro dzieci po wyzwoleniu z obozu zagłady mieszka w prowizorycznym domu dziecka w środku lasu. Wkrótce ich pałac zostaje otoczony przez wygłodniałe wilczury. W ogóle bym się nie obraził gdyby w Polsce powstawało więcej takiego kina gatunkowego. Minimalistyczny, dobrze zrobiony i z dosadnym przekazem.Wilkołak" wpisuje się w tradycję polskiego horroru, ale i pokonuje ograniczenia rodzimego kina grozy. Dobrze, że powstał. Film jest baśniowym horrorem i dotyczy głównie analizy psychologicznej ludzi po obozowych przejściach, w tym wypadku dzieci. Film trzyma w napięciu, prezentuje ciekawą, poruszającą historię i wielowymiarowych bohaterów oraz porusza trudny, ważny temat w interesujący sposób. 7/10
Komentarze
Prześlij komentarz