Kiedy dwudziestolatek znajduje w swoim nowym laptopie folder pełen ukrytych plików, wraz z przyjaciółmi zostaje wepchnięty w otchłań czarnej sieci. Wkrótce odkrywają, że ktoś śledzi ich każdy ruch i gotów jest na wszystko, by strzec tajemnic czarnej sieci.Mozna by w to uwierzyć gdyby scenariusz nie przewidywał trudnych do uwierzenia wątkow, np. scena odłaczenia od respiratora matki jednej z dziewczyn i zepchnięcie z peronu ciemnoskórej. Nie jest mozliwe żeby przestepcy nawet tak wyrafinowani i bystrzy mogli sobie wejsc bez śladu do mieszkań bohaterow i bez zadnego hałasu, a nie wierzę, ze nie zamkneli mieszkań. Sceny zabojstw bohaterow były bardziej jak z gry komputerowej niz realne do uwierzenia
Komentarze
Prześlij komentarz