Agent CIA Bill Pope (Ryan Reynolds) wpada w zasadzkę podczas realizacji niezwykle ważnej misji. W rezultacie znajduje się stanie śmierci klinicznej, bez szansy na przeżycie. Jego przełożony - dyrektor CIA Quaker Wells (Gary Oldman) - robi wszystko, by uzyskać dostęp do kluczowych informacji, które posiada jedynie Pope. Na drodze eksperymentalnej operacji przeprowadzonej przez doktora Franksa (Tommy Lee Jones) wspomnienia agenta zostają wszczepione zwyrodniałemu skazańcowi, Jericho Stewartowi (Kevin Costner). Kontrowersyjny zabieg wpływa na osobowość kryminalisty, który zaczyna czuć i przejawiać zdolność do empatii. Costner Udzwignal role. Zagrac socjopate ktory ma przebłyski wspomniej wszczepionyh od agenta rzadowego to sztuka. Moj zachwyt mijal kiedy czasami Costner rozpoczynał mowic chrapliwym glosem i stawal sie patetyczny. Ale na plus. Scenariusz dosyc ryzykowny zeby to sie kupy trzymalo ale jakos sie nie rozpadło. Oldman - jaka papierowa rola. Szkoda talentu Garego. Daje 6,5. Calkiem przyjemnie ogladalo sie ten film, ale momentami bylo zbyt patetycznie ("on zniszczy planete!")
Komentarze
Prześlij komentarz