Reżyseria Jan Jakub Kolski: Historia Kina w Popielawach (1998)
Film, w którym zdarzenia realistyczne mieszają się z baśnią. Opowieść o prototypie kamery filmowej zbudowanym przez wiejskiego kowala w połowie ubiegłego wieku. W sto lat później urządzenie zostaje zniszczone podczas pożaru. Młody chłopak podejmuje się rekonstrukcji i spotyka się ze sprzeciwem własnego ojca.Jednym z najpiękniejszych zjawisk w kinomatografii jest kino autorskie.Orginalna wizja artystyczna nie skrępowana żadnymi wpływami zewnętrznymi.Czy znajdzie się taki kto nie zachwycał się filmami Kondrtiuka czy poprzednimi obrazami Kolskiego? W "Historii kina w..." Kolski opowiada bajkę o ... kinie.Uświadamia widzowi potęgę kina, ową "magię kina".W obrazie Kolskiego fantastycznie koegzystują ze sobą humor i dramat.Obok współczesnej tragedii rodzinnej rozwija się wątek histori z przeszłości, historii człowieka ogarniętego IDEĄ.Podobnych przeciwieństw w filmie Kolskiego jest więcej.Opowiada on bowiem o życiu człowieka,a te pełne jest przecież konfliktów i irracjonalnych zdarzeń.Wszystko to przenika mgiełka magii nadająca opowieści wymiar ponadczasowy i uniwersalny.
No i Krzysztof Majchrzak, jest klasą sam dla siebie.8/10
Komentarze
Prześlij komentarz