Kartka z podróży (1983) reż. Waldemar Dziki
Akcja filmu toczy się w pierwszych latach II wojny światowej, za murami getta. Życie płynie tu w miarę spokojnie, hitlerowcy nie przystąpili jeszcze do "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej". Daje się wszakże wyczuć rosnący niepokój i lęk przed jutrem. Nie zamyka się przecież ludzi w gettach bez przyczyny. Przeczuwający zagładę Żydzi wybierają różne sposoby spędzenia ostatnich tygodni przed śmiercią. Jedni nie przyjmują do wiadomości okrutnych wyroków losu; drudzy liczą na cud; trzeci "nadrabiają" stracone lata, szukając zapomnienia w hulankach; jeszcze inni z kolei skrupulatnie stosują się do rozporządzeń okupanta w nadziei na uratowanie życia. Do tych ostatnich należy Jakub Rosenberg, inteletualista i samotnik, którego Niemcy przeznaczyli do sprzątania ulicmocna rzecz, jeden z bardziej wstrzasajacych filmow o holokauscie; od strony
formalnej doskonaly, zdjecia Dabala plus porazajaca muza Koniecznego buduja
ultramroczny klimat...ale najwazniejszy jest Wladyslaw Kowalski, po prostu kocham tego
goscia, to co on tu wyczynia, w glowie sie nie miesci, to sie po prostu nazywa koncert gry
aktorskiej! a jeszcze w tle pojawia sie Janusz Michalowski, czegoz wiecej? poczucie
beznadziejnosci, absurd wiekszy niz u Becketta, nie abstrakcyjny, cholernie konkretny... i
ten Rosenberg, ktory probuje wszystko racjonalnie sobie uporzadkowac i przygotowac sie. 7/10
Komentarze
Prześlij komentarz