Reżyseria Olaf Lubaszenko: Chłopaki nie płaczą (2000)
Bohaterami filmu są dwaj młodzi przyjaciele: skrzypek Kuba (Maciej Stuhr) i Oskar (Wojciech Klata), którzy przez przypadek zostają wplątani w aferę z gangsterami. Pewnego wieczoru Kuba postanawia pomóc swemu nieśmiałemu i zakompleksionemu przyjacielowi ściągając do domu jego wuja dwie dziewczyny z agencji towarzyskiej. Po szalonej nocy okazuje się, że chłopców nie było stać na takie rozrywki. Opiekun "panienek" nie zastanawiając się długo, w ramach zapłaty bierze sobie cenną figurkę z kolekcji wspomnianego wuja. Aby ją odzyskać, Kuba zastawia w lombardzie swoje skrzypce i z pieniędzmi wędruje do agencji. Tam wpada w sam środek mafijnej transakcji. Powstaje zamieszanie, wybucha strzelanina i przy okazji ginie walizka z kasą. Gangsterzy, podejrzewając o kradzież Kubę, ruszają jego śladem. Tymczasem Oskar wdaje się w romans z panienką lekkich obyczajów, Lili (Anna Mucha), która chce dla niego zmienić swoje życie. Zdecydowanie klasyka polskiego kina i wśród polskich komedii.Doskonale zrealizowany , wciągający od pierwszej minuty i zawierający dużą dawkę humoru.A także fantastyczna reżyseria pana Lubaszenki , wyśmienite dialogi , znakomite zdjęcia oraz genialne role Cezarego Pazury , Macieja Stuhra i Mirosława Zbrojewicza.Moja ocena 10/10.
Komentarze
Prześlij komentarz