Tomb Raider (2018) reż. Roar Uthaug

Lara Croft to niepokorna córka ekscentrycznego podróżnika, który zniknął, gdy dziewczyna miała kilkanaście lat. Teraz, jako 21-letnia kobieta, podąża własną ścieżką, odmawiając spełnienia woli ojca, który chciał dla niej spokojnego życia. Zostawia wszystko za sobą i udaje się w ostatnie znane miejsce jego pobytu. Poszukując śladów, musi odnaleźć osławiony grobowiec na mitycznej wyspie u wybrzeży Japonii. Jeśli nie przezwycięży własnych lęków, może nie przeżyć niezwykle niebezpiecznej wyprawy. Jak wiele poświęci, by poznać tajemnicę zniknięcia ojca i zyskać miano tomb raidera?Bez znaczenia czy ocenimy produkcje jako kontynuacje (prequel) czy odrebny film w swoim gatunku - wychodzi tylko przecietnie. Jako prequel, jak dla mnie, obraz radzi sobie slabo, a to za sprawa w glownej mierze Alici Vikander. Mi osobiscie nie przypadla jej rola do gustu. Grala jakos malo przekonujaco, sztucznie - i nie porownuje jej do gry Angeliny Jolie. Sam obraz jest mniej fantastyczny (jak wczesniejsze obie czesci), a bardziej przygodowy. I tutaj w przypadku tego gatunku - przygodówek - obraz rowniez radzi sobie dosc srednio. Na seansie nudzielm sie, produkcja malo mnie wciagala, ale wytrwalem. Ogolnie - dla fanow serii jest to pozycja obowiazkowa, ale reszcie odradzam... 6/10

Komentarze