Ojcowska miłość (2021) reż. Mehmet Ada Öztekin

Więzień w towarzystwie strażnika podróżuje do rodzinnego miasta, aby odbudować więź z córką i naprawić błędy, jednak tragiczna przeszłość nie daje mu o sobie zapomnieć. Ten obraz nie jest porywający, brak mu spektakularnych akcji, ale ma to coś. Na swój sposób trzyma w napięciu i warto obejrzeć do końca. Szkoda, że tak mało przebitek z Antalyi, bo oprócz 2-3 scen z centrum to skupiono się na "szemranej" dzielnicy.

Komentarze