Wielka Wsypa (1992) reż. Jan Łomnicki
Trwa stan wojenny. Jarosław Branicki, założyciel partii ziemiańskiej, żądającej zwrotu majątków upaństwowionych po wojnie, zostaje aresztowany. Oficerowie SB odpowiedzialni za gospodarkę i politykę wprost wyrywają go sobie z rąk. Branicki trafia do więzienia na parę lat. Tam zawiera nader cenne znajomości. Po czerwcowym przełomie 1989 r. wychodzi na wolność w glorii kombatanta. Ze swymi dawnymi prześladowcami, byłymi funkcjonariuszami SB, MO i więziennictwa, zakłada prywatny bank, oferujący wysokie oprocentowanie. Tak zwana Kasa Branickiego jest oczywiście "bardzo bezpieczna".Mało logiczna fabuła i historia słabo poprowadzona, niektóre decyzje bohaterów są kompletnie pozbawione sensu, niektóre wydarzenia są dosłownie od czapy. Jednak dobry klimat i świetna rola Jana Englerta sprawiają, że film ogólnie wciąga, ale jest to po prostu zmarnowany potencjał. Mnóstwo powpychanych, niepotrzebnych wątków zamiast skupienia się na naprawdę ciekawej historii przejścia z jednego systemu w drugi.
Komentarze
Prześlij komentarz