Spider-Man: Bez Drogi Do Domu (2021) reż. Jon Watts
Kiedy cały świat dowiaduje się, że pod maską Spider Mana skrywa się Peter Parker, superbohater decyduje się zwrócić o pomoc do Doktora Strange'a.Super seans, połączenie uniwersów wyszło bardzo fajnie. Jedyne czego nie kupuje to w jaki sposób do tego doszło i przez jaką błahostkę. Wolałbym jakby wykorzystali w tym celu np. scenę po napisach z Homecoming, w której jest pokazane, że Spiderman ma niebezpiecznych wrogów, którzy chcą poznać jego tożsamość i są teraz w stanie zagrozić jemu oraz jego najbliższym. Dodatkowo jak jestem jeszcze w stanie uwierzyć w nierozgarnięcie Petera podczas rzucania czaru to nie spodziewałbym się tego po Dr. Strange'u. Ogólnie na plus.
Komentarze
Prześlij komentarz