Blacula (1972) reż. William Crain

Dwóch kolekcjonerów antyków kupuje i sprowadza do Los Angeles starą trumnę. Wewnątrz niej uwięziony jest afrykański książę Manuwalde, przemieniony niegdyś w wampira. Mężczyźni otwierają trumnę wypuszczając "Blacule" na ulice Los Angeles. Ten zaspokajając swój głód odnajduje Tinę, która jest nowym wcieleniem jego żony, Luvy. Przyjaciel Tiny, doktor Gordon, odkrywa, że Blacula jest wampirem i rozpoczyna polowanie na niego..Ciekaw jestem jak był odbierany w latach '70-tych, bo miejscami mógł robić wrażenie. Ja oczywiście się na nim nie bałem, tylko byłem rozbawiony charakteryzacją tytułowego wampira i fabułą, pełną "czarnych" klimatów (wątek antyrasistowski na początek mnie rozwalił).

Komentarze