Greenland (2020) reż. Ric Roman Waugh
Naukowcy nie mają wątpliwości: Ziemia nie zdoła uniknąć zderzenia ze zbliżającą się do niej potężną kometą, a jego skutki będą katastrofalne. Wybitny inżynier John Garrity i jego rodzina są w grupie wybrańców, którym władze zaoferowały bezpieczne schronienie w położonym na odludziu tajnym bunkrze. Większość społeczeństwa nie otrzymuje takiej szansy. Podczas gdy fragmenty rozpadającej się komety niszczą miasta i zabijają tysiące ludzi, świat pogrąża się w chaosie. Wybuchają zamieszki, rozboje są na porządku dziennym, a służby tracą kontrolę nad sytuacją. W takich okolicznościach dotarcie na miejsce ewakuacji staje się śmiertelnie niebezpiecznym wyzwaniem. Moment decydującego uderzenia zbliża się nieubłaganie. John jest gotów na wszystko, by ocalić swoją żonę i kochanego syna. Najbliższe kilkanaście godzin zdecyduje o wszystkim.Nastawiałem się na średniaka jak to ostatnio bywa z filmami z Butlerem w roli ale film o dziwo był całkiem niezły. Nie nudziłem się, ciągła akcja i poczucie napięcia, dobra muzyka i zdjęcia. Może nie było dużo efektów rozpierduchy ale film fajnie jest nakręcony, trzyma w napięciu i co najważniejsze nie ma w nim tego typowego amerykańskiego patosu typu wszyscy się cieszą mimo że obok ludzie umierają. Film zaliczam do tych poważniejszych, jest klimat grozy i powagi sytuacji.
Komentarze
Prześlij komentarz