John Shaft prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa jego dawnego przyjaciela. Jak się okazuje nie jest to jakieś tam morderstwo, ale olbrzymia intryga, w której biorą udział dwa walczące ze sobą gangi, a jego przyjaciel był tylko pionkiem w grze ...Już nie wciąga jak oryginał, ale nadal mamy wiele smaczków z oryginału. No i jak zawsze doskonały Richard Roundtree. Brudny John powraca w niezłej formie.
Komentarze
Prześlij komentarz