Gray Man (2022) reż. Joe Russo, Anthony Russo

Agent CIA Court Gentry (Ryan Gosling), znany również jako Gray Man, był niegdyś wysoko wykwalifikowanym "kupcem śmierci". Gentry zostaje przechwycony z federalnego więzienia i zwerbowany przez swojego opiekuna, Donalda Fitzroya (Billy Bob Thornton). Jednak tym razem sytuacja się odwraca. Gray Man zostaje celem Lloyda Hansena (Chris Evans), który nie cofnie się przed niczym, by go wyeliminować. Taki tam kolejny średni akcyjniak, który z każdą minutą robi się coraz głupszy. Jedyne, co go ratuje, to urok Goslinga i bezpretensjonalność jego postaci, ale i ten czar w końcu pryska pod naporem sztampy. Można, jak ktoś lubi liczyć kule i oglądać fajerwerki.

Komentarze