Ocean czasu (2022) reż. Theu Boermans
Lucas i Johanna żyją w latach 80., szaleńczo zakochani, w świecie pełnym marzeń i ideałów. Niestety nagle rozdziela ich wypadek podczas rejsu po Atlantyku. Trzydzieści pięć lat później, będąc u schyłku życia, spotykają się ponownie, a ich głęboka miłość okazuje się być nadal bardzo silna. Czy Johanna odważy się zaufać Lucasowi i wyjawi mu sekret z przeszłości?Niezwykle mnie poruszył! Ale mam wrażenie, że to film dla ludzi starszych, którzy już troszkę przeszli i doświadczyli bolesnej straty kogoś bliskiego. Może się jednak mylę... Może jest bardziej uniwersalny niż mi się wydaje...Potargał mną ten piękny film.
Burza emocji.
Aktorzy doskonale zagrali swoje role, życiowo i przekonywująco.
Do tego muzyka!!!
Komentarze
Prześlij komentarz