Miłość po południu (1972) reż. Eric Rohmer

Trzydziestoletni Frederic pracuje w małej agencji i wraz z żoną oczekuje narodzin drugiego dziecka (w tych rolach prawdziwe małżeństwo Bernard i Francoise Verley). Namiętność ich pożycia już jednak dawno wygasła. Frederic podczas przerw w pracy snuje więc fantazje na temat widzianych właśnie kobiet. Spokojny rytm dnia mężczyzny zakłóca pojawienie się dawnej znajomej Chloe. Ta ekscentryczna i tajemnicza kobieta zwierza się z osobistych kłopotów i coraz częściej zajmuje Fredericowi czas po pracy. Co tak naprawdę łączy tych dwoje? Czy wobec siebie są autentyczni - czy tylko udają? Szósty i ostatni film Rohmerowskiego cyklu "Opowieści moralne" z lat 1962-72.Wspaniale pokazane męskie rozterki. Intrygująca wiwisekcja relacji mężczyzny z zasadami i kobiety manipulatorki. Niezwykły jest rozwój postaci, inteligentnie unika schematów, do których przyzwyczaiło nas kino, stawiając na pierwszym miejscu po prostu uczciwość w związkach. Może i banalne, ale tak w filmach rzadkie, a na pewno nie banalnie opowiedziane.

Komentarze