Panorama Kina PRL: Zmory (1978) reż. Wojciech Marczewski

Film opowiada o dojrzewaniu wrażliwego chłopca. Jest jednym z ważniejszych debiutów w powojennym kinie polskim. Stanowi ciąg luźno powiązanych epizodów i ukazuje, jak na pozór mało ważne momenty życia kształtują charakter człowieka. Jest buntem przeciwko tłamszeniu indywidualności przez totalitarny system polityczny i służące uniformizacji metody wychowawcze. [opis dystrybutora]film bardzo miło mnie zaskoczył przedstawiony wątek dojrzewania został w niezwykły sposób pokazany. Film opowiada także o tym , że wszelkie reżimy czy też samo wychowanie potrafi zdusić indywidualność czy też piękną wrażliwą osobę, która dopiero co weszła w dorosły świata. Jest to też film o zagubieniu, dorastanie niesie za sobą zagubienie początkowo neurotyczny bohater drażni, później niejako staje się bliższy widzowi muzyka dodana jest do scen w których główną rolę grają sprzeczne emocje ( przynajmniej mi się tak wydaje. Zaskoczył mnie bo to polski film, a ja zazwyczaj omijałem polskie filmy.

Komentarze