Liga Mistrzów: Arsenal będzie musiał odrabiać straty. Przegrał u siebie pierwszy półfinał z Paris Saint-GermainJAK ZAGRAŁ JAKUB KIWIOR?
Kolejny solidny występ polskiego obrońcy. Co prawda nie ustrzegł się drobnych błędów, ale te nie miały większych konsekwencji. Nie był również bezpośrednio uwikłany w bramkę zdobytą na początku spotkania przez Ousmane Dembele. Dobrze rozprowadzał piłkę, starał się grać bezpiecznie i odpowiedzialnie. Przebywał na murawie przez pełne 90 minut.
OCENA TVPSPORT.PL: 6 (skala 1-10)
TAK PADŁ GOL:
4' (0:1) Kapitalny początek paryżan. Chwicza Kwaracchelia wpadł z piłką w pole karne, a następnie zagrał do ustawionego na piętnastym metrze Ousmane Dembele. Francuz świetnym uderzeniem bez przyjęcia od prawego słupka zaskoczył Davida Rayę.
NAJWAŻNIEJSZE MOMENTY SPOTKANIA:
14' Niezła szansa gości. Marquinhos wyskoczył do centry Achrafa Hakimiego z prawego skrzydła i uderzył głową wprost w spokojnie interweniującego bramkarza Arsenalu.
31' Znakomita parada Davida Rayi. Hiszpan obronił groźny i mocno strzał Desire Doue z okolic czternastego metra. To mógł być gol dla przyjezdnych.
45' Tuż przed przerwą błysnął Gianluigi Donnarumma. Reprezentant Włoch do końca wyczekał Gabriela Martinelliego i wygrał pojedynek z brazylijskim skrzydłowym Kanonierów.
47' Podopieczni Mikela Artety przez moment cieszyli się z wyrównującego trafienia. Futbolówkę do siatki – po dośrodkowaniu Declana Rice'a z rzutu wolnego – skierował głową Mikel Merino. Okazało się jednak, że pomocnik znajdował się na spalonym i wynik nie uległ zmianie.
56' Kolejna efektowna parada golkipera mistrzów Francji. Tym razem Gianluigi Donnarumma obronił płaskie uderzenie Leandro Trossarda z niewielkiej odległości. Skończyło się jedynie na rzucie rożnym dla gospodarzy.
78' Niebezpieczna kontra zespołu Luisa Enrique. W jej finałowej fazie wysoko nad poprzeczką z okolic linii "szesnastki" strzelił Joao Neves. Młody Portugalczyk powinien dużo lepiej przymierzyć.
85' Dwie bardzo dobre okazje dla gości na przestrzeli kilkudziesięciu sekund. Najpierw nieznacznie obok lewego słupka uderzył Bradley Barcola, a po chwili w poprzeczkę trafił Goncalo Ramos.
Komentarze
Prześlij komentarz