Rust. Legenda Zachodu (2024) reż. Joel Souza

Opis filmu Rust. Legenda Zachodu W surowym Wyoming lat 80. XIX w., Harland Rust ratuje wnuka przed stryczkiem. Razem ruszają w desperacką podróż, przemierzając bezkresne pustkowia. Ścigani przez bezwzględnego łowcę nagród i nieustępliwego szeryfa, muszą stawić czoła nie tylko pogoni, ale i własnym demonom. Życie 13-letniego Lucasa Hollistera, mieszkającego na podupadającej farmie pośród ośnieżonych gór Wyoming, toczy się wokół opieki nad młodszym bratem Jacobem. Dla pozostawionych samym sobie, osieroconych chłopców świat to okrutne miejsce, wypełnione ciężką pracą na jałowej ziemi, a pozornie niekończący się horyzont wydaje się z nich jedynie drwić, kusząc wizją wielkiego świata z dala od pól pszenicy i trudów codziennego życia. Świata, którego nigdy nie ujrzą. Gdy pewnego dnia Lucas usiłuje odpędzić wilka krążącego wokół farmy, przypadkowo strzela do ranczera z sąsiedniego gospodarstwa. Postrzelony mężczyzna umiera, a chłopak zostaje skazany na śmierć przez powieszenie. opis festiwalowy Zapominając o historii produkcji filmu mamy bardzo prostą, ale naprawdę wciągającą fabułę. Świetnie napisane postacie i kapitalne zdjęcia.Klasyczny, całkiem udanie nakręcony i umiejętnie tuszuje wady w tym gubienie wątków. Nie jest ckliwy, a to atut. Powolne tempo ale mnie nie nudził.Ironią losu jest iż młody bohater przypadkowo zabija człowieka i również coś podobnego dzieje się na planie z rąk starego aktora. Warto to zobaczyć przynajmniej z szacunku dla zmarłej. R.I.P.

Komentarze