Klasyka Kina: Pół Żartem, Pół Serio (1959) reż.Billy Wilder
Bezrobotni muzycy Jerry (Tony Curtis) i Joe (Jack Lemmon) są przypadkowymi świadkami masakry w Dniu Świętego Walentego. Gangsterzy dołożą zapewne wszelkich starań, aby ich zlikwidować. Jedynym ratunkiem jest ucieczka i zmiana powierzchowności. Jerry i Joe przebierają się za kobiety i jako Daphne i Josephine zatrudniają się w damskim zespole jazzowym, który wyrusza na tournee do Miami. Nie wiedzą, że tam właśnie odbywa się spotkanie gangsterów.Egzaltowana Monroe i duet niezwykle wybitnych facetów. Ekspozycyjny, epokowy film prawie ciągle szarżujący, płynny i bardzo zabawny. Całość kompletnie urocza.Urocze i zabawne.Na poprawę humoru jak znalazł.Absolutne mistrzostwo w wykonaniu głównej pary, fenomenalne dialogi, świetna muzyka. I jakby tego było mało - Marylin w tych jej sukienkach...